Dziś chciałabym pokazać Wam ślubny box na czarnej bazie. Dlaczego na czarnej? Bo box pełen jest zdjęć, a czarna baza pasowała idealnie jako oprawa tych zdjęć :)
Całą bazę wykonałam samodzielnie. Na ściankach znajdują się dodatkowe kieszonki na zdjęcia i życzenia. W tym boxie znajdują się dokładnie aż 34 zdjęcia! Box wewnątrz jest raczej oszczędny w ozdoby, znajdują się tam głównie ramki wycinane wykrojnikami do oprawy tekturek i zdjęć.
Today I'd like to present you a wedding exploding box on a black base. Why is it black? Because it's full of photos and a black base is perfect for photos :)
I made the base myself. There's an additional pocket for photos on each side of the box or for greetings. There are 34 photos in this box! It's rather simple inside but there are lots of frames for photos made with paper cutting dies.
Zapraszam również do obejrzenia filmiku
(klik)
do dołączenia do obserwatorów bloga i polubienia profilu na FACEBOOKU.
You can be one of my followers and you can like my Facebook profile.
Pracę zgłaszam na wyzwania: / I take part in the challenges:
Pracę zgłaszam na wyzwania: / I take part in the challenges:
Śliczny box! Niesamowity pomysł. Świetnie wygląda jako album. Dziękujemy za udział w wyzwaniu Craft O'Clock! :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity! I ile pomieścił!:) Dziękuję za udział w wyzwaniu Filigranek
OdpowiedzUsuńPomysł i wykonanie fantastyczne! Wielkie brawa! :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu Artimeno
Wow! Ale zaskoczenie - po zielonej oprawie nie spodziewałam się czerni w środku. A w środku jest bardzo ciekawie, bardzo super, i bardzo świetnie :) Dziękuje za wspólną zabawę z Filigrankami, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń