Dzień dobry,
Dziś chciałabym pokazać ramkę-metryczkę. Jak zawsze już jest mega warstwowo i przestrzennie. Nie ma kwiatków, ale za to są przeszycia i tekturki od "Fabryka Weny".
Hello
I'd like to show you a frame that is a reminder of birth. There are layers and some 3-dimensional objects. There are no flowers but I added some stitches and there are are some chipboards from "Fabryka Weny".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i każde zostawione słowo. / Thanks for visiting my blog and every comment you write
Zapraszam ponownie / Visit me again :D